Forum przeniesione na www.rnavspotters.pl/forum

aero

Cześć,
Jestem poczatkujący na forum. Mam pytanie: co to leciało nad Lublinem 12.10.2006 g. 17.47. Fotka w załączeniu - starałem sie ją skadrować wg. instrukcji ale chyba nie wyszło.....?. :cry: Link do fotki w zalaczeniu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam AERO

PawelB

Witam

Zapewne 747 Thai i 747 Singapore do Londynu na UL980.

p.s jest temat odnośnie samolotów nad Polską w miesiącu październiku tam można było o tym napisać Idea

Pozdrawiam Paweł

aero

Dzięki za odpowiedż. Umieszcze posta za Twoją radą na odpowiednim forum.
Jeżeli jeszcze mogę o coś zapytać: trochę jestem rozczarowany jakością zdjęć (przybliżeniem). Robiłem je cyfrówką Sony Cybershot 5.1 megapix z teleskopu Meade DS-2070: średnica obiektywu: 70 mm
długość ogniskowej: 700 mm i okularem 25.
Masz jakieś wskazówki?
Pzdr Aero

grztus

Choć nie miałem jeszcze okazji wykonywać zdjęć teleskopem, pozwól, że ci odpowiem na pytanie:
Twój teleskop jak napisałeś ma ogniskową 700 i średnicę 70mm. Oznacza to światło 10 (niektórzy to oznaczają jako 1/10). Innymi słowy do okularu dociera 10% światła (na pewien sposób zebranego przez teleskop-choć może nie brzmii to zbyt fortunnie). Tak czy inaczej w fotografii światło 10 przy dużych ogniskowych oznacza spore problemy ze zrobieniem zdjęcia bez zastosowania statywu. Do tego dochodzi jeszcze strata światła na okularze i najważniejsze - dodatkowa strata światła na obiektywie aparatu.
Już tłumaczę dlaczego: powiedzmy że na okularze nie ma straty światła, czyli 1/10 całego zbieranego światła dociera do aparatu. Aparat ma wbudowany obiektyw a w nim przysłonę. Pzysłona służy (nie jest to jej jedyna funkcja, ale dla nas najważnieszja w tej chwili) do redukcji ilości wpadającego przez obiektyw światła i przeważnie najmniejsza jej wartosć zaczyna się od 2.8 i rozciąga do 32 i więcej. Oznacza to że najwięcej, bo około 1/3 światła wpadnie na matrycę przy ustawieniu przysłony na 2.8, a najmniej, bo np. około 1/20, przy ustawieniu liczby przysłony na 20.
Straty światła w układzie optycznym się nie sumują, tylko mnożą, tzn. N=n1*n2*n3 itd., gdzie N-ogólna strata światła, n1, n2 itd. - straty na poszczególnych elementach.
W twoim przypadku n1=1/10, n2-(strata na okularze, zakładam że ma doskonałość 95%)=9.5/10, n3=1/2.8 (zakładam że masz możliwość ustawienia takiej właśnie liczby przysłony). Czyli N=1/33 (około).

Jak widać, cały układ daje ci światło takie, jak obiektyw o przysłonie około 1/30 - jest to bardzo ciemny układ, do zdjęć wymaga dłuższych czasów naświetlania i/lub wysokich czułości (wysokie wartości ISO).

A teraz sedno sprawy - widać, że zdjęcie jest po pierwsze nie wyostrzone (nie ustawiłeś poprawnie ostrości na teleskopie, albo zaszalał aparat - jeśli masz tryb ręcznego ustawiania ostrości w aparacie, to warto nastawić ją na jakąś wartość, a ostrość układu regulować na teleskopie, jest to łatwiejsze), po drugie poruszone na skutek dłuższego naświetlania.
Jeżeli do zdjęcia masz zapisane dane EXIF, to sprawdź jakie było światło aparatu, czas naświetlania oraz czy była ustawiona maksymalna czułość (prawy przycisk myszy na ikonce zdjęcia, właściwości, podsumowanie - taki jest dostęp w Win XP). Podejrzewam, że czas mógł wynosić około 1/160 sekundy.

Sposobem na poradzenie sobie może być np. robienie zdjęć w dzień (jest widniej), otrzymasz krótsze czasy naświetlania. Jeżeli masz możliwość ustawienia niedoświetlenia na aparacie, to można na -1Ev czy np. -1 1/2 EV. Nie wiem jakie są straty na okularze, ale możesz spróbować robić zdjęcia bez niego (choć jak pisałem nie robiłem zdjęć przez teleskop, więc nie wiem czy tak można jeśli się nie ma lustrzanki).

aero

Dzieki Grzegorzu za poświęcenie czasu i obszerne wyjaśnienia!
Spróbuję pokombinować zgodnie z Twoimi radami. Problem ze zdjęciami z teleskopu jest taki, że pole widzenia jest relatywnie małe i żeby ustawić go do zdjęcia muszę śledzić kierunek smugi, "wyprzedzić" samolot i czekać aż pojawi się w polu widzenia teleskopu. Niestety samolot przelatuje przez pole widzenia bardzo szybko i właściwie nie ma czasu na zabawę z ostrością a dłuższy czas naświetlania z tego powodu też nie wchodzi w rachubę. Inaczej jest ze zdjęciami astronomicznymi gdzie jest trochę czasu a z funkcją śledzenia ruchu obiektu w teleskopie zgodną z prędkością obrotu Ziemi jest już całkiem łatwo zrobić fotkę.
Dzieki jeszcze raz.
Pozdrawiam,
AERO

aero

Chyba mi serwer zjadł prawie całe zdjęcie.
Nowy link poniżej.
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam, Aero